Znane powiedzenie mówi, że potrzebującemu lepiej dać wędkę aniżeli rybę. Ta prawda staje się rzeczywistością w Lindzie, na przedmieściach Lusaki, gdzie o. Jacek Gniadek SVD buduje przedszkole dla przyszłych przedsiębiorców. Linda to miasteczko na przedmieściach stolicy Zambii, Lusaki. Mieszka tu około 17 tys. ludzi. To właśnie tutaj o. Jacek Gniadek wraz parafianami postanowił wybudować przedszkole. Pomagają im polscy młodzi przedsiębiorcy, którzy przyjeżdżają do Lindy jako wolontariusze.

Budowę przedszkola rozpoczęto w styczniu 2013 roku. Stoją już mury budynku, który będzie miał 63 m długości i 10 m szerokości. Na wrzesień planowane jest rozpoczęcie krycia dachu. Otwarcie przedszkola jest zaplanowane na styczeń 2014 roku. Będzie się tu uczyć 120 dzieci w czterech klasach.

Plany przedszkola, a także domu parafialnego w Lindzie przygotowała Fundacja ASBIRO, która koordynuje również przyjazdy wolontariuszy. „To właśnie w ASBIRO [Alternatywna Szkoła Biznesu i Rozwoju Osobowego im. Ludwiga von Misesa – przyp. Red.] prowadzę wykłady.Tam zrodził się cały pomysł na promowanie przedsiębiorczości w Afryce. – mówi o. Jacek Gniadek. – „Z ASBIRO dostaliśmy ksero, a w grudniu ma dotrzeć kontener z wyposażeniem dla przedszkola i trochę materiałów.””

– Dlaczego chodzisz do szkoły? – pytam młodzież na spotkaniach w Lusace. – opowiada o. Jacek. – Zawsze pada ta sama odpowiedź. „Chcemy zdobyć wykształcenie, które pozwoli nam później znaleźć dobrą pracę”. Nigdy jednak nie słyszałem, by ktoś chciał zostać przedsiębiorcą.

Przedszkola w Zambii należą ciągle do rzadkości. Tylko nieliczny procent zambijskich dzieci korzysta na co dzień z tej formy wczesnej edukacji. Dzieci z Lindy będą mieć zapewniony w przedszkolu codzienny, systematyczny kontakt z językiem angielskim.

„Linda to biedna dzielnica. Ludzie mówią tutaj głównie w lokalnym języku chinyanja. – mówi o. Jacek. – Nasze przedszkole pozwoli na wyrównanie szans i ułatwi start w szkole podstawowej. Dobre wykształcenie to ciągle przywilej wąskiej grupy ludzi.”

Przedszkole dla przyszłych przedsiębiorców będzie katolickie. Będą się tu odbywać lekcje religii, ale w planie są również zajęcia z… teologii tworzenia. Te ostatnie w formie zabawy, a ich zadaniem będzie przygotowanie zambijskich dzieci do przedsiębiorczości. Przedszkole parafialne będzie prywatne, gdyż w Zambii nie ma państwowych przedszkoli. Środki pieniężne na utrzymanie przedszkola będą pochodzić wyłącznie z czesnego i małych projektów, np. wynajmowanie dużej jadalni na przyjęcia weselne).

Przyjazny klimat dla przedsiębiorczości tworzą polscy wolontariusze, którzy na własny koszt przyjeżdżają do pomocy przy budowie przedszkola. Jak podkreśla o. Jacek, nie chodzi tylko o samą budowę. Wolontariuszy przyciąga idea promowania wolnej przedsiębiorczości. Na spotkaniach z młodzieżą – na razie jeszcze pod drzewem – dzielą się swoim doświadczeniem z prowadzenia swoich przedsiębiorstw. Wierzą, że w młodych ludziach w Zambii drzemie potencjał i mają liczne talenty.

Wszystkich zainteresowanych pomocą o. Jackowi w budowie przedszkola w Lindzie zapraszamy do kontaktu z Referatem Misyjnym w Pieniężnie. Ofiary pieniężne można przekazać bezpośrednio na konto Referatu:

Referat Misyjny Księży Werbistów
Kolonia 19
14 – 520 Pieniężno
Bank PEKAO S.A. oddział Elbląg
Nr 42 1240 1226 1111 0000 1395 9119

z dopiskiem: „Przedszkole w Lindzie”

Zambia leży w południowej Afryce. Graniczy z Demokratyczną Republiką Kongo, Tanzanią, Malawi, Mozambikiem, Zimbabwe, Botswaną, Namibią i Angolą. Ta była kolonia brytyjska niepodległość odzyskała w 1964 roku. Dziś Zambię zamieszkuje blisko 13,5 mln ludzi. Ponad 90% z nich to chrześcijanie, z czego 21% stanowią katolicy.

Werbiści pracują w Zambii od połowy lat 80 ubiegłego wieku. Dziś pracuje tam 15 misjonarzy, w tym jeden Polak, o. Jacek Gniadek, który urodził się w 1963 roku w Tarnowie. W 1984 roku wstąpił do Zgromadzenia Słowa Bożego (SVD). W latach 1988-90 odbył praktykę pastoralną w Zairze (dzisiaj Demokratyczna Republika Konga). Święcenia kapłańskie przyjął w 1995 roku. Pracował w Botswanie, Liberii, RPA. W latach 2006-2009 pełnił funkcję duszpasterza uchodźców i migrantów w werbistowskim Ośrodku Migranta Fu Shenfu w Warszawie. W 2009 roku uzyskał doktorat z teologii moralnej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, po czym wyjechał na misje do Zambii, gdzie pracuje do dnia dzisiejszego.